Kubek
gorącej kawy z mlekiem (a raczej gorącego mleka z kawą)? Jest! Wygodny fotel?
Jest! Laptop? Jest! Wszystko gotowe, żeby zaczynać. Dzisiejszy dzień
niewątpliwie będzie należał do tych przełomowych. Nie obędzie się bez
lamentowania, zazdrości, nienawiści i innych, równie pozytywnych, rzeczy. Nie
zabraknie też ofiar.
Spytacie po co tak właściwie to
wszystko? Żeby pokazać prawdę. Pora oskalpować ludzi z masek, które ubierają
tylko po to, żeby coś komuś udowodnić, albo się przypodobać. Czas pokazać to,
co im siedzi pod skórą. Może się czegoś nauczą? A może po prostu będą mieć to w
dupie. Przekonamy się.
Witajcie robaczki!
Zastanawialiście się kiedyś,
co by było gdyby Plotkara z najbogatszej dzielnicy Nowego Jorku, którą jest
Upper East Side, przeniosła się do tej drugiej Ameryki? A konkretniej do Buenos
Aires? Nie? To będziecie mieli okazję się przekonać.
Kto będzie na moim celowniku?
Uczniowie prestiżowej szkoły muzycznej, którą podobno jest StudioOnBeat. Radzę
uważać. Nic się przede mną nie ukryje. Na każdym kroku będziecie obserwowani. Z
rozkoszą będę komentować Wasze życiowe wybory. Będę towarzyszyć Wam
w radościach i smutkach. I bardzo dobrze wiem, że będziecie to uwielbiać.
Sabes que me amas,
xoxo
GossipGirl
***
Rozpoczynał
się nowy rok szkolny. Uczniowie, którzy żyli jeszcze wakacjami, powoli musieli
zmusić swoje rozleniwione mózgi do wysiłku. Wychodzili z głównej sali, gdzie
dyrektor szkoły, Antonio, z entuzjazmem, na jaki tylko może zdobyć się starszy
pan, powitał wszystkich zgromadzonych. Nagle całą szkołę wypełniła mieszanina
dźwięków. Hałas był przeraźliwy, ale na całe szczęście trwał tylko chwilę.
Wszyscy zaczęli wyciągać telefony komórkowe. Każdy dostał tajemniczego sms’a.
Nie
trzeba było długo czekać na podniecone reakcje. Przez cały dzień mówiono tylko
o jednym. Buenos Aires ma swoją własną Plotkarę. I był nią ktoś z nich.
Bardzo fajny prolog!
OdpowiedzUsuńNa pewno będę czytać :)
Czekam na rozdział 1!
Vanila
„Buenos Aires ma swoją własną Plotkarę. I był nią ktoś z nich.” Tak niewiele słów, a w zupełności wystarczy, żeby czytelnika całkowicie zżarła ciekawość! To teraz w Studio będzie wrzało ;p Kto będzie dobry, a kto będzie tym złym? Kto kogo będzie kochał nad życie, a kto kogo będzie oszukiwał? Ajajaj, wszystko wyjdzie na jaw dzięki Plotkarze! Genialny prolog = genialna historia :D Czekam z niecierpliwością na wszystko, co się wydarzy w StudioOnBeat!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Periwinkle :*
AAAAAAA, Dzwoneczku, zgadnij kto to?
OdpowiedzUsuńTak, to właśnie ja! Przybywam z lekkim opóźnieniem, ale matma mnie za bardzo kocha i nie pozwalała mi nigdzie uciec. Ach, jak ja kocham szkołę :3 No ale powracając do prologu... pamiętasz jak prosiłam cię żebyś nie zrezygnowała z pisania? Moje życzenie się spełniło! Teraz widzę tu piękny początek, który jest idealnym początkiem czegoś zupełnie innego. Mówiąc innego, mam na myśli twoją poprzednią historię. Cóż, niezwykle zaciekawił mnie wątek "Plotkary". Sama nie oglądam tego serialu, ale ja nie oglądam żadnych seriali, serio. Powiem Ci tylko, że brakowało mi tego, naprawdę. Jestem fanką twojego stylu już od... no od początku. Mam też cichą nadzieje, że pojawią się nowi bohaterowie, jak w pierwszej opowieści, których wykreujesz sama. Uwielbiam takich *o* no i... Ach, co ja będę więcej pisać? Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział, bo wiem, że jest na co czekać.
Dziękuje, pozdrawiam, kocham
Marcia.
Cudowny ♥ Dawaj Next <3
OdpowiedzUsuńJa własnie teraz zkonczylam czytac plotkare 5 xD
Fajny prolog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://violettadisneypoland.blogspot.com/#_=_